Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Czw 19:19, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta spojrzał na niego i odparł:
-,,Rozumiem twój ból, ale wygrałem uczciwie, a słowa trzeba dotrzymać"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:22, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Postać przestała krzyczeć.
- Obiecaj tylko jedno. Nie uwalniaj go.
Błysnęło światło i Vasgard obudził się przy wykopaliskach. Wokół niego stali archeolodzy i trzepali go po twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Czw 19:23, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta spojrzał na archeologów i spytał:
-,,Co się stało?........Gdzie ja jestem?"- po czym spojrzał na znajomego archeologa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:26, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak chciałeś otworzyć pieczęć to błysnęło światło i zemdlałeś. - odparł człowiek. - Ale chyba udało Ci się. Można otworzyć tą klapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Czw 19:31, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta spojrzał na archeologa i odparł:
-,,Tak więc wejdźmy do niej"- po czym rozmyślał nad słowami tej postaci ,,Obiecaj tylko jedno. Nie uwalniaj go."
Zastanawiało go co on miał na myśli, po czym wszedł z arheologami do krypty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:21, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Grupka weszła do podziemnej krypty. Była całkowicie pusta, nielicząc bloku z czarnego kamienia. Ściany były wyłożone obsydianem. Na powierzchni czarnego monumentu widniały dziwne runy. Poza tym jego powierzchnię pokrywała płaskorzeźba przedstawiająca człowieka z pustymi oczodołami, dziurą na czole i w piersi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Pią 14:37, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta spojrzał na to wszystko po czym mówi:
-,,Ja wam już otwarłem kryptę, więc róbcie swoje, a ja się rozejrzę i przypilnuje was!-po czym się zaśmiał i usiadł pod ścianą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:26, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Archeolodzy zaczęli badać znalezisko. Próbowali tłumaczyć inskrypcję i przyglądali się płaskorzeźbie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Pią 21:01, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta patrzył na prace archeologów i po chwili powiedział:
-,,Jakby co to mnie obudzicie"-po czym rozłożył koc, oparł się o kamienną ścianę i zasnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:47, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Naukowcy badali znalezisko.
- Te runy jakieś dziwne są. Tu jest część ze staroelfickiego a tutaj nagle runy krasnoludów. A tu w ogóle jakieś nieznane. Ale to chyba jakiś sarkofag jest. Może by przywołać ducha z zamkniętego tam ciała? Te, nekros, znasz się na tym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Wto 19:41, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta spojrzał na archeologów stojących obok sarkofagu i spojrzał na napisy ukazane na sarkofagu, które były napsane w staroelfickim języku, po czym odparł:
-Znam się na przywoływaniu duchów itp.,al pierw odczytajcie te napisy na sarkofagu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:58, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Właśnie w tym problem że nie znamy tego języka. Wątpię by ktokolwiek w Athasie go znał. Podejrzewam ze cała ta krypta ma ponad pięć tysięcy lat. I tak pewnie nie dało by sie wywołać ducha, lecz zawsze warto spróbować. Dla dobra nauki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Wto 20:03, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nekromanta przemyślał i powiedział:
-,,Spróbuje go wywołać, ale nie narzekajcie później że dostaliście od niego kopa!"-po czym Nekromanta skupił w sobie magiczna energie i w myślach wypowiedział słowa
,,Duchu, któryś spoczywasz w tej krypcie, w tym sarkofagu, usłysz moje wołanie i staw się przed nami z zaświatów"
Ostatnio zmieniony przez Vasgard dnia Wto 20:04, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:40, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Duch nie wyłonił się z grobu. Mroczna postać zjawy uformowała się z cienia otaczającego zebranych. Również głos widma zdawał się dobiegać nie jego ust, lecz z otoczenia.
- Karsh erlag Nimril. - po tych słowach duch zniknął. Grupa zrozumiał tylko słowo "Nimril", jest to szczyt jednej z gór na północy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasgard
Gość
|
Wysłany: Czw 16:45, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Po tym zdarzeniu Nekromanta spojrzał na znajomego archeologa po czym spytał:
-,,Rozumiecie coś z tego?"- po czym zastanawiał się nad tym co ta zjawa powiedziała i co ona miała namyśli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|