Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AlterEgo
Wojownik
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z probówki
|
Wysłany: Sob 23:12, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wojownik zaczął się przyglądać elfom z nie ukrywanym zainteresowaniem. Sączył powoli piwo ze swojego kufla, był ciekaw tutejszych ludzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Latlasz
Wojownik/Tancerz Miecza
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z odległej krainy
|
Wysłany: Nie 11:24, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wszedł Latlasz. Nie zważając na nic podszedł do lady i zamówił mocne piwo. Wziąwszy je poszedł do ostatniego wolnego stolika. Zauważył te osoby, za którymi wczoraj szedł. Robiąc wrażenie zapatrzonego tylko w swój kufel, ukratkiem śledził poczynania tej dwójki. Natężył też słuch, by móc słyszeć wszelką rozmowę. Może dowie się czegoś nowego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Tancerka Cienia
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 12:29, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- O cześć - powiedziała elfka z lekkim uśmiechem, odgarnęła grzywkę z oczu - Nadal sie ukrywasz? Bo wiesz... jak naprwdę nie masz gdzie to cie chętnie ugosze... po tym co zastałam rano - powiedziała ze złośliwym uśmiechem - Hmm.. wesz co Jeff? Podaj jeszcze jedno piwo... A najlepiej to takie słodkie - powiedziała uśmiechając sie i zdmuchując grzywkę z oczu - Nie lepiej by ci było jak byś ją zcięła? - zapytał krasnolud podając elfce piwo - Nie - powiedziała i wzięła kufel do ręki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucyan
Mag Wyklęty
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Nie 16:22, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Lucyan odparł z lekko zauważalnym uśmiechem.
- Domyślam się ze chodzi o róże. - po tych słowach rozejrzał się dyskretnie po karczmie.
- Dlaczego wszyscy się na nas gapią? - spytał cicho. W szczególnie podejrzliwy i wrogi sposób spojrzał na odzianego w płaszcz wojownika który pił piwo i udawał że nie podsłuchuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latlasz
Wojownik/Tancerz Miecza
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z odległej krainy
|
Wysłany: Nie 16:42, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Latlasz zauważył spojżenie mężczyzny. Nie zwrócił na to szególnej uwagi, tylko się niezauważalnie lekko uśmiechnął. Pił dalej piwo. Mając dobry wzrok i słuch nie musiał już udawać, że podsłuchuje. Wcześniej specjanie tak robił, by tamten go dostrzegł. Miał w tym swoje powody...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Tancerka Cienia
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 16:57, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- A tak, róża też ładna... Aż sie zdziwiłam jak ją zobaczyłam - powiedziała elfka z usmiechem i napiła sie piwa - A czemu sie gapią? Bo jesteś nowy.. Pozatym nie każdy elf ma takie dziwne coś na plecach i nie każda elfka jest taka ładna - powiedziała Lilith ze złośliwym uśmieszkiem i kilkoma łykami dopiła piwo - I nie każda potrafi wypić tyle piwa i tak szybko - dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucyan
Mag Wyklęty
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Nie 17:07, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Hehe... skromność. - zaśmiał sie elf. Wkońcu wstał z krzesła. - Wybacz na chwilę. - rzekł i spokojnym krokiem podszedł do wojownika w płaszczu. Po drodze dyskretnie wyciągnął dłoń w kierunku ziemi i zaczął zbierać moc magiczną z pobliskich roślin. Drugą dłonią wyciągną małą obsydianową igłę z kieszeni. Ostrożności nigdy za wiele. Podszedł do wojownika i spytał
- W czymś ci przeszkadzam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latlasz
Wojownik/Tancerz Miecza
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z odległej krainy
|
Wysłany: Nie 17:17, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakbyś nie zauważył przerywasz mi picie piwa... - powiedział wojownik bez przejęcia. Zauważył, to co robi mężczyzna. Kiwnął w stronę jego ręki. - Nie byłoby rozsądne używać takich mocy w takim miejscu, jeżeli nie chcesz mieć na karku całą straż z tego i z innych miast. - Wojownik bez żadnej innej reakcji znów zaczął pić piwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucyan
Mag Wyklęty
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Nie 17:36, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Prócz picia piwa najwyraźniej masz inne plany. Zauważyłem twoje niezwykłe zainteresowanie moja osobą. - rzekł cicho Lucyan. - A jeśli o to chodzi. - wskazał na igłę. - Wątpię by którykolwiek z tych pijaków zauważył jak to maleństwo trafia w twoje oko i zatrzymuje się w mózgu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latlasz
Wojownik/Tancerz Miecza
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z odległej krainy
|
Wysłany: Nie 17:42, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Hehehe... Co do moich planów, to nie myśl sobie, że coś ci powiem... A ta igiełka może ci posłużyć jedynie do szycia, bo nie ważne jak wielką posiadałbyś moc, najpierw musiałbyś mnie trafić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucyan
Mag Wyklęty
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Nie 17:49, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Żebym najpierw musiałbyś się zdążyć ruszyć. I nie bardzo obchodzą mnie twoje plany. Jednak taka mała rada. Nie wchodź mi w drogę. - elf odwrócił się i wrócił na swoje miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latlasz
Wojownik/Tancerz Miecza
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z odległej krainy
|
Wysłany: Nie 18:11, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Hym... widzę, że w końcu rozum przywrócił ci jasne myśli. - Latlasz jednym łykiem skończył pić piwo, wstał i zaczął iść w stronę wyjścia. Nie było słychać jego kroków, tak jakby w ogóle nie chodził po ziemi. Gdy mijał stolik psionika, powiedział. - Jeśli będę miał w planach wejść ci w drogę, to na pewno to zrobię, Nie ma rzeczy, której bym się bał. A poza tym... nie doceniaj mnie dłużej, a śmierć potwierdzi wielkość twojej głupoty... - Po tych słowach wojownik wyszedł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Tancerka Cienia
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 19:10, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Eh... jak ja lubie patrzeć na takie przechwałki typu `nic mi nie zrobisz jestem silniejszy i mam ładniejsze zabawki` - powiedziała elfka ze złośliwym uśmiechem - Eh, mężczyźni - dodała i zdmuchnęła grzywkę z twarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucyan
Mag Wyklęty
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Nie 19:23, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Przeszkadza Ci to? - spytał Lucyan. - Gdyby się na nas nie gapił, nie doszło by de tego. Chciałbym wiedzieć co mu sie roi w głowie. - rzekł spokojnie. Po tych słowach dodał z uśmiechem. - A'propo zabawek... hehe.. opracowałem niedawno bardzo ciekawe zaklęcie... hehe... kiedyś może je zobaczysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Tancerka Cienia
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hell
|
Wysłany: Nie 19:31, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- E tam, od zaklęć wole mój niezawodny sztylet... Sztylety...- powiedziała z uśmiechem elfka - Może i nie zawsze skutkują... ale mam już swoje sposoby - powiedziała z podłym uśmieszkiem - Hmm.... taka ładna pogoda... Chyba sie przejde na zakupy - powiedziała z tajemniczym uśmieszkiem i wyszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|